piątek, 16 marca 2018

Ale jak tu schować biedronkę :(

Zima na bis. Okryłam co się dało, resztę otuli śnieg.




Zimowy pasternak pięknie przetrwał zimę:). Będzie pasternakowa uczta. W ziemi pozostawiłam jeszcze pół rządka. Mam nadzieję, że uda mu się przezimować wiosnę:)




O 16 już zasypało :)


5 komentarzy:

  1. Do nas też zima powraca :( moje roślinki chyba jednak nie przeżyją :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Zasypało i nas. Jedynym wyjściem jest zostać w domu 😉

    OdpowiedzUsuń
  3. A jeśli wiosny nie będzie i mąka na chleb się skończy:):)
    Mam nadzieję, że biedronki i reszta owadów zapada w letarg.

    OdpowiedzUsuń