"– Uwielbiam gotować z winem. Czasem nawet dodaję je do potraw... – zwykła mawiać mistrzyni francuskiej kuchni Julia Child." Ja też mam tą wielką zaletę, że bardzo lubię gotować z winem i czasem nawet dodaję je do marynaty:):)
Moja marynata do mięs wydała mi się jakaś taka..., wstrzymałam się z wędzeniem i po raz pierwszy dodałam do niej litr wina z winogron. Zobaczymy w święta, jak to wpłynęło na smak mięs. Przy okazji zlałam całe wino, bo już był najwyższy czas ku temu. Część trunku znalazło się w butelkach jako prezenty i napój świąteczny. Reszta powędruje do butla i będzie cieszyć (mnie) w długie zimowe dni. Przy lampce tego dobra wszystkie świąteczne prace nabrały jeszcze większego blasku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz