Znowu na Roztoczu:)
Zawilce.
Śledziennica
Jak zwykle pierwsza zieleni się czeremcha.
Słoneczny kwiat :)
Ech co za mech.
Tu potrzebna wyobraźnia :)
Schowek:)
Wielkie podziwianie :)
Jeszcze chwila i buczyna będzie zielona.
Kto potrzebuje, ten może sobie polizać. (Sól dla sarenek i łosi)
Zmierzcha się. Czas wracać do domu:(
Duża przyjemność z kąpieli leśnej 😙
OdpowiedzUsuńWielka :)
UsuńDobry czas :-)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńLubię Twoje spacery, fotograficzna opowieść dobrze mi robi :*
OdpowiedzUsuńMiło mi, że zaspokajam Twoje spacerowe potrzeby :)
UsuńJa niestety potrzebuję, oprócz zaspokojenia zmysłów, dużego zmęczenia fizycznego. Wadliwa jakaś jestem:):)