środa, 10 kwietnia 2019

Słup 1055



 On - widzę klenie i jazie. Szczupaków to tu brak :)
Ja - widzę krzaki dzikiej czarnej i brak pokrzywy.


 Oboje widzimy :)





***
 Wiosenna herbata z liści czarnej porzeczki. Porzeczka i liście z mojego sadu. Nadbużańska musi jeszcze rosnąć.


***
Dzisiaj w naszej Rodzinie urodziło się całkiem nowe dziecko. Siostra numer 2 ma wnuczkę :)

8 komentarzy:

  1. herbarta z lisci czarnej porzeczki? nie wpadłabym na to żeby zaparzyć. na co to pijemy?

    OdpowiedzUsuń
  2. Piję do Was naparem z liści malin. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. Smakuje i pachnie jak czarna porzeczka:). Spróbuj, bo warto:)
      Można mieszać z zieloną herbatą, pokrzywą.

      Usuń
  4. no proszę, moja wnuczka też się urodziła 10 kwietnia :) różne widzenia... świetne zdjęcia. Pozdrawiam i uściski dla siostry :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy:)
      Maleńka ma już starszego (niewiele) brata. Siostra ma taki zwyczaj, że jak czuje się smutna i zdołowana ogląda filmiki z małym i wraca jej cała radość z życia :)
      Swoją wnuczkę zobaczy (na żywo :)) dopiero na początku maja, bo wtedy leci do nich na jakiś czas.

      Usuń
  5. Ale lubię przejażdżki rowerowe w takie miejsca, bardzo mnie odstresują od codziennych zawodowych wyzwań.

    OdpowiedzUsuń