Czyli niedzielna wyprawa Szuwarka:)
Widzę, że Szuwarek przedkłada naturę nad miejskie otoczenie:-) ach, ten Wasz Bug, do zakochania, łąki po widnokrąg, coś pięknego; pozdrawiam serdecznie.
Zdecydowanie miejski klimat mi nie służy i istotnie dorzecze Bugu jest piękne:)
Bug mnie rozczula i ten spokój na zdjęciach, cisza.
I plaga komarów:)
Widzę, że Szuwarek przedkłada naturę nad miejskie otoczenie:-) ach, ten Wasz Bug, do zakochania, łąki po widnokrąg, coś pięknego; pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie miejski klimat mi nie służy i istotnie dorzecze Bugu jest piękne:)
UsuńBug mnie rozczula i ten spokój na zdjęciach, cisza.
OdpowiedzUsuńI plaga komarów:)
Usuń