poniedziałek, 14 marca 2022

Zakwitły przylaszczki.

 Pierwsze w najcieplejszym zakątku przydomowego lasu.



Taki sobie ślad i kto go zostawił?



8 komentarzy:

  1. Ślad wygląda gorźnie... i ten piiękny kolor.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przylaszczki zawsze mnie zaskakują. Tych się absolutnie nie spodziewałam, bo u nas w nocy bywa jeszcze -10 i bardzo sucho.

      Usuń
    2. Ja u nas nie spotkałam przylaszczek, ale rozejrzę się pojutrze, bo jedziemy do lasu.

      Usuń
  2. Ranniki i przylaszczki nawet wcześniej od przebiśniegów zakwitają, to prawdziwe zwiastuny wiosny

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas nigdy tak się nie dzieje. Zawsze pierwsze są przebiśniegi, ale od przylaszczek zaczyna się wiosna:)

      Usuń
  3. Jeśli trop wygląda jak niedźwiedzia, ale wielkość wskazuje raczej na coś wielkości psa, to najpewniej borsuk. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak uważam, tym bardziej że na Roztoczu nie zauważono jeszcze niedźwiedzi. Za to widziano w zeszłym roku niedźwiedzicę z małymi w powiecie chełmskim.

      Usuń