środa, 16 marca 2022

"Lecz ludzi dobrej woli jest więcej"




 Pokoje z tektury w Chełmie.

3 komentarze:

  1. Czy coś z tych darów skapnie naszym bezdomnym, matkom uciekającym z domów przed przemocą, starym emerytom żyjącym poniżej progu ubóstwa? Tak się tylko zastanawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla takich ludzi są zapewne inne ścieżki pomocy.
      Ta pomoc jest dla ludzi dotkniętych wojną, których pozbawiono nie tylko domów i przeto są bezdomni, ale i ojczyzny. Dzisiaj byłam świadkiem przyjazdu autokaru pełnym maleńkich dzieci. Ludzie płakali na ulicy. Skala nieszczęścia jest nieporównywalna.

      Usuń
    2. Do tego trauma wojny, stracić wszystko w jednej chwili, ucieczka do obcego państwa, często bez znajomości języka, orientacji w terenie, itd, nieszczęście, to w tym przypadku powiedziałabym jest to delikatne ujęcie sytuacji, w jakiej znaleźli się Ci ludzie.

      "nasi bezdobni" zazwyczaj sami wybierają swoją drogę, mój kolega pisał o bezdomych książkę i spędził z nimi dużo czasu, więc pytanie o to, kto pomoże bezdomnym, jest delikatnie to ujmę, nie na miejscu. Matki z domów przemocowych mają systemową pomoc, ale muszą chcieć ją przyjąć, a emeryci w Polsce z 13 ii 14 emeryturami i z pomocą Opieki Społecznej radzą sobie coraz lepiej. Chyba że się wstydzą prosić o pomoc, wtedy to już inna kwestia.

      Ukraińcy uciekają przed wojną, wszystkie wytoczone argumenty z pierwszego komentarza stawaiają Cię Pellegrino w bardzo nieprzyjemnym świetle jako człowieka.

      Usuń