Czyli jest, jak jest, a nie jak nam wmawiają. Ta pani nikogo o zaistniałą sytuację nie wini, ja akurat aż takim super dobrym człowiekiem nie jestem i gdyby tu chodziło o bliską mi osobę, to akurat za swoje słowa i działania nie ręczę.
" Pacjentka powinna trafić ze szpitala w Krotoszynie do szpitala zakaźnego w Kaliszu lub Poznaniu, jednak - jak stwierdziła - żadna placówka nie chciała jej przyjąć Próbki na obecność koronawirusa nie mogły zostać sprawdzone tego samego dnia, gdyż - jak w swoim nagraniu mówiła pani Anna - laboratorium pracowało tylko do 15 Nagranie kobiety skomentował rzecznik MZ. - Na pewno w każdej takiej sytuacji będziemy wyciągać konsekwencje - przekazał Andrusiewicz Anna Morawska trafiła do izolatki po tym, jak wróciła do Polski po pobycie m.in. w USA i we Włoszech. Miała trudności z oddychaniem, ból mięśni i kaszel - objawy mogące świadczyć o koronawirusie. Internista skierował ją na izbę przyjęć. Gdy pojawiło się podejrzenie koronawirusa, została natychmiast odizolowana. Jak powiedziała pani Anna, "w tamtym momencie utrzymanie przytomności wydawało jej się nadludzkim wysiłkiem". - Przeleżałam dwie
godziny na kozetce, w kurtce, łapiąc każdy oddech. Co robił wtedy szpital? Stosował się do procedur wyznaczonych przez "górę", za co absolutnie ich nie winię - " więcej
***
Mieszkamy w kraju wolnym od LGBT i koronawirusa i wszystko jasne.
Sejm wyda dzisiaj specjalną ustawę i możemy spać spokojnie....no, chyba że jakaś zamotana ustawa przypominająca czas stanu wojennego wzburzy kilka osób. Jednym słowem coraz ciekawiej żyje się w kraju nad Wisłą. Na pocieszenie prezydent obwieścił całemu światu, że potaniał olej :):), a jeśli zagłosujemy na niego to całkiem możliwe, że potanieje jeszcze margaryna.:):):)
***
Mieszkamy w kraju wolnym od LGBT i koronawirusa i wszystko jasne.
Sejm wyda dzisiaj specjalną ustawę i możemy spać spokojnie....no, chyba że jakaś zamotana ustawa przypominająca czas stanu wojennego wzburzy kilka osób. Jednym słowem coraz ciekawiej żyje się w kraju nad Wisłą. Na pocieszenie prezydent obwieścił całemu światu, że potaniał olej :):), a jeśli zagłosujemy na niego to całkiem możliwe, że potanieje jeszcze margaryna.:):):)
W szpitalu w Krotoszynie kontrola, trzeba poszukać winnego i powiesić go za jaja. Bo to są jaja. Moja córka z wnuczką poleciały wczoraj do Polski, do tego wspaniałego kraju, gdzie każdy jest wolny i nie jest.
OdpowiedzUsuńTutaj mamy na żywo kabaret z piekła rodem i już lepiej niech nie mówią nic o tym wirusie, bo nie wiem, jak ten kraj przeżyje, następne podziały:(
UsuńŻyczę Twoim szczęśliwego pobytu w Polsce:)
Utknęły...
Usuń