Mam więc przerośniętą fasolkę.
Mam zjedzone grzyby w sosie, bo tak najszybciej, a miały być w occie.
Moje, na szczęście, są w tym najmniejszym koszyku. Cała reszta jest synowej.
Mam rozpuszczone koty, które robią co tylko zapragną. Ten z lewej zostaje z nami. Kocurkiem najprawdopodobniej zaopiekuje się szwagier, a dwie koteczki zabrał do siebie sąsiad.
Mam też mnóstwo świerszczy w ogrodzie i ziele w truskawkach.
Mam także zbliżającą się znad Ukrainy okropną burzę:(
u nas od wschodu rzadko dochodzi burza. Ale jeśli już przebrnie przez jeziora to jest bardzo groźna ulewna i hałasująca. Zalana przez taka już też byłam....
OdpowiedzUsuńParę lat temu taka ulewa zatopiła mi większą część działki. To był bardzo smutny widok.
UsuńCudowna obfitość... :)
OdpowiedzUsuńU mnie wczoraj popadało, za co dziękuje, bo susza była niemiłosierna
U nas jest ciągle burzowo :)
Usuńu mnie przy tej suszy, a nie padało oj już nie wiem jak długo, grzybów jeszcze nie ma....
OdpowiedzUsuńCukinia ley sobie w trawie w cieniu i nadaje się na placki, leczo nawet dłużej niż dwa miesiące, w ubiegłym roki miałam ją na strychu ale szybciej wysychała i zaczynała się psuć, choć też długo była zdatna do użytku....wszystko zależy do czego jej użyjemy....
Dziękuję za radę :)
UsuńPo grzyby dzieciaki pojechały na Roztocze. W naszych stronach jeszcze wielkiego wysypu nie było.
No i cudnie, masz wszystko, jesteś bogata w bogactwo prawdziwe.
OdpowiedzUsuńMam też zmęczone dłonie i przygarbione plecy. Nic za darmo.
UsuńCzasem jest potrzeba taka odpuścić i poleżeć odłogiem. Jak burza?
OdpowiedzUsuńTa akurat groźniej wyglądała niż była, ale burzowo mam cały czas.
UsuńNo to muszę obejrzeć. Masz wiele fajnych, kocie życia piękne :)
OdpowiedzUsuńOsobiście bardzo sobie cenię pokręconą twórczość tego autora.
UsuńTeż cenię ❤️ Dostałam kilka lat temu od koleżanki jego dwie powieści, i tak się zaczeło, syn lubi i mąż też. Dochodziło pomiędzy nami do śmiesznych sytuacji kiedy przychodziła do domu przesyłka i każdy chciał przeczytać ksiazkę jako pierwszy 🌷
UsuńZnam ten ból. Ja (osoba niepracująca) zawsze jako pierwsza odbieram przesyłki i zajmuję sobie czytanie :)
Usuń