Wczorajsza kolacja:)
Dzisiejsze moje dodatkowe kalorie:)
Placki i omlet są w wersji wytrawnej. Omlet jest z białek i mąki, a w plackach zamieniłam banana na dynię. Serek z mrożoną bazylią i czosnkiem. Na obie potrawy zużyłam łącznie 60 g. maki. Mąkę kupiłam w zwykłym spożywczaku za 7 zł.
Używam również :), trochę kolor mi "nie leży", ale co tam. Generalnie używam wszystkie mąki i kokosową, i ryżową, i owsianą, z ciecierzycy, gryczaną, albo chociaż mieszam je ze zwykłą. Wszystkiego trzeba spróbować :)
OdpowiedzUsuńMi kolor na szczęście nie przeszkadza:)Przymierzam się do zrobienia krakersów z węglem.
Usuńhttps://ideimysle.blogspot.com/2017/08/islandia-krakersy-black-lava.html
To dopiero kolor:)
Wyszły z dynią? Rewelacja! 😀
OdpowiedzUsuńWyszły całkiem smaczne:) Ciasta, placki z bananem są niestety baaardzo bananowe.
UsuńPierwszy raz słyszę o mące konopnej,fajnie że można się czegoś nowego dowiedzieć na Twoim blogu.
OdpowiedzUsuńTeż o niej od niedawna wiem więcej:)
Usuń