Dlatego dzisiaj jak jacyś złodzieje po nocy z latarkami gromadnie ruszyliśmy zapalić znicze na grobach bliskich. Przybyli tam akurat w dużej mierze ci starsi, których rząd rzekomo bardzo chroni, bo młodzi na protestach.
Od jutra odwiedzać swoich bliskich będą tylko ci, "których ból jest większy niż Twój"
"Wszystko zapada w głąb jak w kasę pancerną
nie obiecując nic w zamian: powrotu ani wspomnienia"
Julia Hartwig
Mam nadzieje ze nie będzie miał wstępu na cmentarz i na Wawel tak jak wszyscy.Ktoś powinien zamknąć na grube łańcuchy wejście na cmentarz żeby się kurdupel przekonał jak serce boli nie być na grobie rodziców lub dziecka.Bo to co zrobił wczesniej gdy inni nie mogli iść na cmentarz to było wielkie chamstwo.O stratach zarobków biednych ,pracowitych ludzi nie wspólne bo mnie diabli biorą.Dobrze ze Wam się udało ciemna pora odwiedzić bliskich.Cóż,ja mogę tylko zapalić zakupione znicze na oknie i się pomodlić.Marta uk
OdpowiedzUsuńIstotnie nam się udało i bardzo współczuję tym, którym zabrakło takiej możliwości. Najbardziej jest mi żal tych, którzy w ostatnich dniach stracili swoich bliskich i szczególnie ciężko przeżywają swoją żałobę.
UsuńZła decyzja złego rządu i tyle. Rządu, który jeszcze raz pokazał, że ma daleko i głęboko swoich obywateli.
Nie myślałam i nie wierzyłam, ze doczekam czasu gdy zamkną cmentarze. Stałam przed zamkniętą na łańcuch furtą i beczałam z żalu i ze złości.
OdpowiedzUsuńZabraniają odwiedzać chorych w szpitalach i umarłych na cmentarzach no i żywych w domach...
UsuńBoli mnie ten kraj :(
UsuńI jak na razie nie widać, żeby istniały siły mogące coś zmienić. Mnie najbardziej przeraża obecność na scenie politycznej ministra Czarnka i jego doradców, bo "takie będą Rzeczypospolite, jakie młodzieży chowanie".
UsuńKościołów nie zamknęli, ale cmenatrze tak? To mnie zawsze będzie dziwić.
OdpowiedzUsuńPo ostatnich zagrywkach rządu i po niedawnych posunięciach Czarnka wszystko znowu widzę w czarnych kolorach. Zmęczenie, zniechęcenie i smutek.
Usuń