Wiosenna kołderka :)
Jednak kartofle przemarzły, ale na szczęście tylko odrobinę.
Buk z wiosennego sadzenia ma się bardzo dobrze. Ilość wiader wody przyniesiona przeze mnie dała efekt. Wszystkie drzewka mają się bardzo dobrze.
Starszy las po ostatnich deszczach.
.
Poranna wizyta pięknej sowy. Siedzi sobie na brzozie. Niestety widoczna tylko po zwiększeniu zdjęcia:(
Cieszymy się, że chce u nas rosnąc:)
Bardzo ulubione przez wszystkich.
Piękna magnolia :) i wszystkie odcienie zielenie, które u Ciebie odkrywam warstwa po warstwie :)
OdpowiedzUsuńCzasem siadam sobie na mężowej ławeczce i podziwiam te wszystkie barwy zieleni. Mogę tak bez końca:)
UsuńPrzymrozki to koszmar tegorocznej wiosny, chyba zaryzykuję i powsadzam pomidory, i papryki do tunelu. Do magnolii podchodziłam kilkukrotnie, bez powodzenia. W końcu, w zeszłym roku, kupiłam sporą sadzonkę magnolii tripetala i ta daje radę, jestem zachwycona jej rozwijającymi się liśćmi, nie wiem jak długo będę czekała na kwiaty, ale liście rekompensują wszystko :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJa parokrotnie podchodziłam do różaneczników, które bardzo lubi mój mąż. Oczywiście wszystkie pomarniały:(
UsuńJa też latałam z "kołderkami" dla kwiatów i siewek w warzywniku :) Na szczęście przymrozek liznął mi tylko jednoroczny powojnik wysiewany z nasion, a że mam go sporo, straty praktycznie żadne :)
OdpowiedzUsuńMiejmy nadzieję, że zimna Zocha zabierze Panów Ogrodników i pójdą sobie w siną dal :) Przyjdzie upragnione ciepełko :)
U nas przymrozki były przez kilka dni. Dałam sobie spokój z nakrywaniem wszystkiego. Będzie, jak będzie.
Usuńpięknie tam, zieleni, roslin i nieba sporo :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńLas mnie urzekł, zachód słońca nad kołderkami ... buki bardzo lubię i Bukowe Berdo, tak mi się przypomniało. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWystarczy pomyśleć "Bukowe Berdo" i już się tęsknica odzywa. Może uda się coś bardzo krótkiego zorganizować.
Usuń