Cztery i pół wierzby ogłowione. Diabły i diabliki poszły precz. :)
"W okolicach Słonimia tak opowiadają o całorocznej wędrówce diabła. Od Trzech Króli do Palmowej Niedzieli siedzi diabeł w wierzbie. Gdy się ją poświęci przechodzi do pierogów, jaj, mięsa, po Wielkanocy wchodzi w ziele, po Matce Boskiej Zielnej siedzi w wodzie, a po Trzech Królach wraca do
wierzby."
Wtorek 28 luty.
Ciepło +12, wiatr bardzo silny
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz