wtorek 7 luty 2017
w dzień - 8, wieje i pada śnieg
Wczoraj sołtys spisał moje kury z czego jestem bardzo niezadowolona. to jest groteska, czysty żart. Dają na rynek skażoną paszę(celowo albo i nie) i robią z tego straszną epidemię.zarabiając i tracąc wielkie pieniądze.
Wczoraj sołtys spisał moje kury z czego jestem bardzo niezadowolona. to jest groteska, czysty żart. Dają na rynek skażoną paszę(celowo albo i nie) i robią z tego straszną epidemię.zarabiając i tracąc wielkie pieniądze.
Czytam "Fale" Virginii Woolf
"...wszystko jest opowieścią. Ja jestem opowieścią."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz