poniedziałek, 20 października 2025

Można rzec, że mroźna była noc.

 Solidny nocny przymrozek pozbawił klony całych kolorów. Minus pięć to już sporo:)  Od kilku dni sprzątam strych. Praca żmudna i ciężka, ale konieczna, bo może uda nam się wymienić pokrycie dachu jeszcze przed zimą. Jeszcze jutro czeka mnie pracowity dzień, a potem długo nic.







poniedziałek, 13 października 2025

Jesień jak chroniczna choroba.

 


"Jesień jak chroniczna choroba. Codzienna amputacja. i nagle chirurg obraca uważną i surową twarz; słoneczna nadzieja napełnia las, łąkę i ogród. A dzieje się tak tylko po to, żeby mały, najmniejszy, ledwo widoczny pajączek mógł wykonać swoje zadanie rozciągając w powietrzu gruzłowate smugi białych nici. Jednak myliłby się ten, kto wyprowadzałby stąd zbyt daleko idące wnioski." Julia Hartwig

niedziela, 5 października 2025