sobota, 7 grudnia 2024

Biedni ci nasi politycy...

Jak jeszcze wszyscy pamiętamy, jeden z nich proponował mam szczawiowa, bo on jadł i wyrósł na dzielnego polityka, inny proponuje mam bułkę bez masła, bo też da się zjeść. O cenie masła dowiedziałam się dwa dni temu, kiedy to mąż zakupił dwie sztuki tego rarytasu w pobliskim sklepie za 11 zł sztuka. Masło kupujemy bardzo rzadko, bo w sumie jedynie do świątecznych wypieków i nie tyle cena mnie zszokowała, co wypowiedz polityka, posła Polski 2050 Rafała Kasprzyka. W tym roku świątecznym rarytasem będzie bułka nadziewana szczawiem. Danie zdrowe i każdemu dostępne. I nie o cenę tego masła mi chodzi, ale o chamstwo polityków i poniżanie wyborców. Od dawna darzę wielkim szacunkiem byłego prezydenta Urugwaju José Alberto Mujica Cordano, który mawiał, że biednym nie jest ten – jak mówi – kto posiada niewiele, lecz ten, kto ma wszystko i potrzebuje jeszcze. Tak więc biedni ci nasi politycy …



4 komentarze:

  1. Nie mają chleba? Niech jedzą ciastka! - ktos tak kiedyś powiedział (ponoć wcale nie Maria Antonina), ale to, co rzekł obecnie szanowny poseł o bułce bez masła niewiele odbiega od sensu tegoż powiedzenia.No i jeszcze niedawno Henning Kloska dowiedziawszy sie, że ludzie kupują mniej ubrań (bo ich nie stać) odparła, że we niej to dobrze, że kupują mniej, bo to dobrze dla planety!!!Oni wszyscy aż proszą sie o wywiezienei na taczkach.

    OdpowiedzUsuń
  2. To chyba i ojciec dyrektor biedny bardzo, bo ciągle mu mało!
    jotka

    OdpowiedzUsuń
  3. Ech politycy i ich dyplomatyczne pitolnie, u nas to samo.

    OdpowiedzUsuń
  4. Syty głodnego nie zrozumie. Już słyszę, że szykują się podwyżki dla rządu.

    OdpowiedzUsuń