środa, 26 marca 2025

Rzeka marcowa.

 W tym roku Bug nie rozlał się po łąkach i starorzeczach. Wszędzie można dojść w zwykłych adidasach. Nie ma rozległych rozlewisk i nie ma niezliczonych stad ptasich. Taki rok:(.

















Stan wody w Dorohusku- 137cm.

10 komentarzy:

  1. Biedne ptaki, brak gniazd, to brak młodych...
    jotka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Większość stad ptasich odpoczywało i nabierało sił przed dalszą podróżą na wschód. Tylko nieliczne gniazdują w większej ilości. Na szczęście nieco dalej jest Pojezierze Łęczyńsko-Włodawskie.
      M

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Na dodatek sąsiad tuż za moim płotem wykopał bardzo dużą sadzawkę, ściągając do niej sporo wody. Wcześniej było tam mokradło śródpolne. Takie fajne schronienie dla sarenek i ptaków. Gniazdował tam co roku błotniak łąkowy. W Polsce bardzo nieliczny ptak lęgowy. Przyroda przegrała z dopłatami unijnymi.
      M

      Usuń
  3. Przepiękna rzeka. Ale smutna....
    Wspaniałe zdjęcia :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już dawno minęły te czasy, gdy Bug wylewał dwa razy do roku. Wiosną rozlewał się na wiele kilometrów, a jesienią tak tylko od niechcenia. To jeszcze w większości wolna rzeka, ale już i po nią wyciągają ręce Wody Polskie.
      M

      Usuń
  4. Stworzono dziwny urząd Wody Polskie, nie masz pojęcia, jakie wymagania stawiają przed inwestorem, który chce uzyskać pozwolenie na budowę. A do budynku, gdzie pracują nie dostaniesz się w zwykły sposób, zamknięci szyfrowymi zamkami, jak za pandemii. Tylko jak przychodzi potrzeba, to przerzucają się odpowiedzialnością z innymi; pozdrawiam Maria.

    OdpowiedzUsuń