środa, 31 stycznia 2018

Ale zimy, zimy żal:(


Takich widoków, w styczniu, na wschodzie Polski nie bywa często.



 Zimowa kawa w zimowym kubku w wiosennej scenerii.



 Trzy dni temu zerwałam kilka gałązek derenia i już w domu wiosna:)


Rok temu o tej porze było tak .
" wtorek 31 stycznia 2017 rok
w nocy - 7, pochmurno, wietrznie i cały czas poniżej 0"


2 komentarze:

  1. O, jak ja lubię takie widoczki wiosenne...tylko trochę za wcześnie...żeby zima nie chciała nadrobić wiosenną porą..

    OdpowiedzUsuń