sobota, 1 lipca 2017

Jeden kurczak zna karate :)

Następne maleństwa. Niestety kwoka okazała się być wyrodną matką . Porzuciła swoje dzieci i póki co muszę je niańczyć ja:)


A tu starszaki z mamą.





6 komentarzy:

  1. Wszędzie znajdzie się wyrodna matka,a le kurczaczek chyba sobie poradzi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak na razie maluchy klatkują:). Jutro spróbuję połączyć je ze starszakami. Tak najlepiej byłoby dla mnie i dla nich.

      Usuń
  2. A wiesz - może zwyczajnie za dużo tego dobra było dla kwoki.. Bo i starszaki i taki młody narybek. Zaraz tam wyrodna matka -wie ,że ma ją kto zastąpić:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każde stadko ma swoją matkę. Matka starszaków tym samym nie jest matką maluchów. Znudziło się kurzej babie i poszła na balety do stada:)

      Usuń
  3. ooo? Bardzo nie ładnie ze strony kwoki.

    OdpowiedzUsuń