piątek, 22 stycznia 2021

To jeszcze nie wiosna, ale...


Korzystając z dobrego samopoczucia i pięknej pogody postanowiłam popracować w sadzie.
W latach wcześniejszych;  28 lutego 2017,  17 lutego 2018 ,  7 lutego 2019


Koteczek woli w domku siedzieć i głośno wyraża swój sprzeciw:)


 Po kilku dniach bardzo mroźnych (-22) nastała odwilż. Dzisiaj w dzień było już+4. Noce nadal z niewielkim mrozem.

7 komentarzy:

  1. Nie za szybko? Straszą że w lutym mocne mrozy mają być. Ja tam jestem tego samego zdania co kot ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jabłonie można i przy mrozie ciąć, ale grusze muszą poczekać na cieplejsze czasy:)

      Usuń
  2. To nie tylko ocieplenie klimatu, kot widać ociepla swój wizerunek :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Padało już? U nas niemożebnie. Nie nadążam odśnieżać 😀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Popadało i u nas. Odśnieżanie jest jak trening na siłowni:):)

      Usuń