wtorek, 4 czerwca 2019

Czerwcowe widoki z okien.






Czerwcowe widoki z pola :)


 

 







Nowy nabytek do kurnika :)
Kurki rasy dominant blue.


Nowe, bo z 1 czerwca maluszki :)


I suszenie wszystkiego, co o tej porze się da :)
Lubczyk i mięta.



Na koniec moja bardzo ulubiona róża.


Nastały bardzo upalne dni i wszystko, co rośnie, potrzebuje znowu deszczu.

11 komentarzy:

  1. Czerwiec na bogato :-) Zawsze jak patrzę na kury nadziwić się nie mogę, że ich przodkowie to dinozaury takie jak T-rex...
    To prawdziwe róże, pachną, mam taka białą i różową.
    Miłego blinku :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Twoja biała powtarza kwitnienie?
      Różową też mam :)

      Usuń
  2. Zdjęcia, zaprawdę powiadam Ci, zacne.
    Pozdrawiam z Krainy Deszczowców.

    OdpowiedzUsuń
  3. Grządeczki, przychówek, susz ziółkowy pierwsza klasa 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pokusiłam się nawet na dodatkowe czerwcowe suszeni pokrzywy, bo piję jej wielkie ilości :)

      Usuń
    2. O właśnie - takie upały, przypomniałaś mi o suszeniu... mięty.

      Usuń
  4. Pięknie Ci obrodziło w tym roku :) i wspaniałe kurki :) gratuluję!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kurki nie takie wspaniałe, bo przywlekły chorobę do naszego kurnika. Trwa teraz leczenie.

      Usuń
  5. Kiedy wszystko kwitnie , rozkwita to piękny czas....

    OdpowiedzUsuń