niedziela, 31 marca 2019

Bocian na moim niebie.



Przylaszczki w dłoniach córki.


I niedzielny Bug.




Żona rybaka :) 
W tle starorzecze rzeki Bug.


Dla ciekawych :)

W zeszły roku w Bugu było  znacznie więcej wody. Miejscami rozlał się po łąkach.
Te zdjęcia są z 2 kwietnia 2018.



5 komentarzy:

  1. Piękne fotografie. :) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię, Bug wygląda obłędnie, u nas też Shannon wylewała znaczniej w minionych latach...

    OdpowiedzUsuń