sobota, 24 czerwca 2017

Pierwsze Lordy:) i ogórki



 Zupa warzywna, w której wszystkie produkty pochodzą z własnego ogrodu:)


Pogoda byle jaka. Duszno, ale nie pada, jedynie wczoraj trochę nędznej mżawki.



Warto było wcześnie siać, okrywać i nakrywać. 


Wczorajszy Dzień Ojca. Córka upiekła ciasto z truskawkami, synowa kupiła słodycze. Ojciec dzieciom radosny:)
Wczoraj była też piąta rocznica ślubu syna. Jutro jadą na parę dni do Polańczyka.

1 komentarz:

  1. Jakie to wspaniałe ,bo naturalne i własne...U mnie ogóreczki nawet jeszcze nie kwitną,co prawda ,posadziłam tylko dwa krzaczki ,zobaczymy ,czy doczekam owoców

    OdpowiedzUsuń