niedziela, 4 czerwca 2017

Jaśminy

 Kwitną, kwitną, pachną, pachną. Mam ich dużo, a marzy mi się jeszcze więcej.

Kwiat najzwyklejszego bzu czarnego, a jaki piękny.

Zagubiony irys.

Żywokosty w tym roku są wyjątkowo dorodne.


Rumianek na herbatki.

Dumna mama z pociechami.

Kolacja królików, Rybaka i moja:):)

Rybak zasłużył na te truskawki ze śmietaną:) Boleń i szczupaczek złowione w Bugu.
Dzień parny, gorący. Ryby złowione pod wieczór.

2 komentarze:

  1. to juz czerwcowo się rozpędziłam, ale takie swojskie u Ciebie klimaty, że się rozpędziłam z tymi komentarzami. Pozdrawiam z usmiechem

    OdpowiedzUsuń