Burze niosące ze sobą zniszczenie, ale i wielką życiodajną moc deszczu. Te najstraszniejsze jak na razie nas omijają.
Kocanka piaskowa i moje brzozowe kijki do wędrowania:)
Drugi co do piękności, bo po lnie, błękit.
Zdjęcie prześwietlone, bo słońce paliło już niemiłosiernie.
Moja bardzo ulubiona roślinka. Cykoria podróżnik:)
Goździk kropkowany
I Roztocze.
I odpoczywamy:)
Jeden z ulubionych moich wierszy.
Za kilka dni mnie kolejna rocznica śmierci poety i nadal żal ściska serce.
Wojna jest najstraszniejszym wynalazkiem ludzkości.
A w tej aranżacji mamy nieco inny wydźwięk tego utworu. Wszyscy jeszcze doskonale pamiętamy nasze leki i odgórne czasem durne ograniczenia.
Wykonanie z chórem bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńDziś oddech od upałów, ale czy popada? zobaczymy...
U nas nadal gorąco. Teraz jest już 34 stopnie.
UsuńZaczynam się już przyzwyczajać:):)
To jest chyba rok cykorii podróznika. Tyle, co tego lata jeszcze tej pięknej rośliny nie widziałam. Niebieszczy sie cudnie! Kocanki z kolei u nas nie widać. Takze dziewanny niewiele. Za to dziurawiec i wrotycz żółcą sie wszędzie. Pieknie jest po prostu...
OdpowiedzUsuńU nas co roku wyrasta mnóstwo cykorii, a kocanka ma swoje ulubione miejsca i niestety jest jej coraz mniej. Wrotyczu, dziurawca mamy istne zatrzęsienia, a i krwawnika, dzikiej marchwi i pasternaku też mnóstwo. W tym roku łąki i nieużytki pięknie kwitną.
UsuńPięknie spiewa Grzegorz Turnau wspaniałe słowa...
OdpowiedzUsuńNajbardziej lubię polne kwiaty i takie bezkresne łąki...
Serdeczności pozostawiam
Stokrotka
Bezkresnych łąk nad Bugiem duża obfitość:)
UsuńM
Goździki i kocanki lubią piaszczyste, suche podłoże, a ja już czuję w wyobraźni zapach sosen i macierzanki, bardzo lubię. Tylko Roztocze funduje mi takie atrakcje 😀 pozdrawiam Maria z Pogórza Przemyskiego.
OdpowiedzUsuńMasz rację:). Roztocze pięknie pachnie, a szczególnie w gorące, słoneczne dni.
UsuńM
Piękne polne kwiaty... lato sparzone jak pokrzywą.
OdpowiedzUsuńNie tylko lato, bo i ja czuję się podobnie. Może to przedsmak starości. Jakaś niemożność wszystkiego się mnie uczepiła. Bywały w moim życiu znacznie gorsze chwile i trochę mnie to dziwi.
UsuńM