piątek, 1 lutego 2019

Niemożliwe bywa czasem konieczne.

Od jakiegoś czasu walczę z kawowym nałogiem:). Wypijałam ją w dużo większej ilości niż statystyczny Polak. Obecnie zamiast trzech bardzo mocnych kaw piję jedną i to nie codziennie. Możliwe, że za jakiś czas znowu kawy będzie więcej, ale i jest możliwe, że kawa stanie się dla mnie tylko historią, Człowiek (ja) bywa zmuszany przez swój organizm do wyborów :)



Herbatka żywiczna z igieł sosny i jodły. Najlepiej ją pić od lutego do kwietnia.
***
Stary dobry utwór na poprawę humoru :)

10 komentarzy:

  1. U mnie 2 kawki na dzień,piję o słabszym smaku,czyli te w żółtym opakowaniu ☺☺ W ciągu dnia dwa kubki wody z sokiem z malin i do tego łyżka stołowa pigwy z mojego ogródeczka☺ ten napój daje dużo witalności ..I szklanka wody z 1 tabletką którą muszę łykać jeszcze przez rok♥ I tyle na dzień płynów..do tego sok w owocach 2-3 pomarańcze dziennie obowiązkowo..I nie choruję nawet na katar ☺☺Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy pije tyle ile potrzebuje :) i nie wszystko da się uleczyć herbatką malinową.

      Usuń
  2. JA CODZIENNIE ,OBOWIĄZKOWO 2 KAWKI,UWIELBIAM PIĆ W DOMU I CELEBROWAĆ.W GOSCIACH JAKBY MNIEJ SMAKUJE I SIĘ NIE LICZY TAK JAKBY..cO TO ZAHERBATKA Z IGIEŁ?JAK JĄ PRZYGOTOWUJESZ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też uwielbiałam swoją kawę :), ale nastał u mnie czas wyborów i rezygnacji z wielu "lubień"
      Herbatka. Dobrą garść igieł z drzew iglastych drobno kroję i zalewam wrzątkiem, i delikatnie gotuję ok.7 - 10 minut, albo wrzucam do termosu i zostawiam tam na dłużej. Jest smaczna i pachnąca. Taka herbatka ma właściwości działanie antymutagenne, przeciwutleniające i przeciwnowotworowe. Ma dużo witaminy C, oczyszcza pęcherz moczowy i wątrobę.

      Usuń
  3. Mmmm igiełki. Słabość do kawki mam i ja. I do czekolady. Ciałko mi na razie nie zabroniło, ale pavlova i baleys poszedł w odstawkę. Nie wiek na takie szaleństwa;)
    Jak Ci się spaceruje, gdy na dworze jakby wiosna?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mokro mi się spaceruje :) Przemoczyłam dzisiaj buty całkowicie.

      Usuń
    2. Ojojoj. To szybka zmiana skarpet i buty do suszenia.

      Usuń
    3. Zmoczone trepy dłuuugo schną, ale katarku nie załapałam :)

      Usuń
  4. Kawe uwielbiam i nie pozbede sie jej, nie pije herbaty, jedynie wode z sokiem z cytryny i pomaranczy, by sobie jakos smak ohydnej wody poprawic, mam z tym problem. Herbatki zywicze dobre sa, zeby cos rzuci, moj znajomy rzucil palenie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja rzuciłam kawę :):) No mogę jeszcze rzucić chłopem :)

      Usuń