sobota, 5 listopada 2016

Nawyki - no i co to będzie z tą kawą...

''Jestem twoim nieodłącznym towarzyszem. Twoim największym pomocnikiem lub największym ciężarem. Będę popychał cię do przodu albo sprowadzał do porażki. Pozostaję całkowicie do twojej dyspozycji. Możesz mi powierzyć połowę swoich zajęć, a ja je będę wykonywać szybko i dokładnie. Łatwo mną kierować, wystarczy być wobec mnie stanowczym. Pokaż mi dokładnie, jak coś ma być zrobione, a po kilku lekcjach będę robić to automatycznie.
Służę wszystkim wielkim ludziom i, niestety, także wszystkim nieudacznikom. Nie jestem maszyną, ale działam równie precyzyjnie, a do tego mam inteligencję człowieka. Możesz wykorzystywać mnie do generowania zysku – ale możesz dzięki mnie doprowadzić się także do ruiny. Przyjmij mnie, szkól mnie, bądź dla mnie stanowczy, a cały świat złożę u twoich stóp. Bądź dla mnie pobłażliwy, a zniszczę cię. Kim jestem? NAWYKIEM.” ( z ks. J.C. Maxwell’a)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz