czwartek, 24 czerwca 2021

Omlet z czosnkowymi pędami kwiatowymi .

 Danie proste i smaczne. Jedyną jego wadą jest sezonowość, bo pędy kwiatowe mają bardzo krótką datę ważności:) Dużą ich część mrożę. Pyszne też są gotowane przez parę minut i polane masełkiem, a nawet bez masełka:). Nadziewałam też nimi szczupaka.



Za pomysł wykorzystania tej części rośliny muszę podziękować Li Ziqi, a za powiedzenie o istnieniu tej wspaniałej kobiety, dziękuję Margarithes.


Warto obejrzeć wszystkie jej nagrania.

10 komentarzy:

  1. Jak przyjadę, to chcę taki omlet!!!

    A

    OdpowiedzUsuń
  2. Czosnek lubię w każdej postaci ale o tym nie słyszałam. Daję 5 zł za inspirację :-)))

    OdpowiedzUsuń
  3. A kłaniam się do kostek :) świetna jest, zawsze jak mam słabsze sampoczucie, to idę do niej... tak jak teraz do Ciebie, kisses kochana.

    OdpowiedzUsuń